You are here: Home
^Back To Top
Żeńże wołki, żeń
Żeńże wołki, żeń, jużci biały dzień;
Żeńże je na rosę, dla Boga cię proszę,
Żeńże wołki, żeń.
Żeńże je prędko, ujrzysz Dzieciątko,
W stajni narodzone, w żłobie położone,
Syna Bożego.
Moi wołkowie, ukłony swoje Dajcie
Panu temu, dziś narodzonemu,
Stwórcy waszemu.
Śpiewajże wole, boć to Pacholę
Rade by słuchało, gdyby co śpiewało
Wdzięcznymi głosy.
Moje Dzieciątko, cne Pacholątko!
Na mnie pomnieć będziesz, gdy kiedyś zasiędziesz
W królestwie Swojem.